Owsiane bułeczki z rodzynkami i suszonymi śliwkami
Uwielbiam drożdżowe wypieki... Nie zniechęca mnie do nich nawet fakt potrójnego czekania - po pierwsze aż zaczyn wyrośnie, po drugie aż zagniecione ciasto urośnie i po trzecie aż urosną uformowane bułeczki. W słodkim zapachu rosnących drożdży, rozbudzonych odrobiną cukru i ciepłym mlekiem jest coś co przypomina mi domową atmosferę.
Składniki na 10 bułeczek:
2 szklanki mąki pszennej,
1 szklanka mąki owsianej,
1/2 płatków owsianych górskich,
7 łyżek jogurtu naturalnego albo śmietany,
1/2 szklanki wody,
30 g świeżych drożdży,
1/3 szklanki cukru (może być waniliowy - zrobiony samodzielnie z prawdziwej laski wanilii!),
1/2 łyżeczki soli,
1/2 szklanki rodzynków,
1/2 szklanki suszonych śliwek (można zastąpić je daktylami),
3 łyżki oleju,
1 żółtko,
białko do posmarowania oraz otręby pszenne do posypania.
Do miski wsyp mąki, płatki owsiane, bakalie, sól. W rondelku rozmieszaj wodę z jogurtem, podgrzej (ma być ciepłe, nie gorące!). Dodaj do jogurtu cukier oraz drożdże, wymieszaj i wlej do mąki. Przykryj ściereczką i pozwól drożdżom wyrosnąć (30 minut). Teraz dobrze zagnieć ciasto, dodając do niego żółtko oraz olej. Tym razem ciasto pozostaw pod przykryciem nawet 1,5 godziny. Po tym czasie wyłóż ciasto na blat posypany mąką. Uformuj z ciasta duży i gruby prostokąt. Podziel prostokąt na 10 mniejszych. Bułeczki ułóż na blasze wyłożonej papierem do wypieków, przykryj ściereczką na kolejne pół godziny. Na sam koniec posmaruj bułeczki rozmąconym białkiem i posyp otrębami, albo płatkami owsianymi.
bułeczki w przekroju |
Teraz możesz upiec te drożdżowe słodkości, w piekarniku rozgrzanym do 180 st. C przez 20-30 minut (najlepiej z termoobiegiem).
Bułeczki są dość kruche, lekko wilgotne dzięki dodatkowi bakalii i pełne w smaku. Dobrze smakują same, ale jeszcze lepiej posmarowane twarożkiem i dżemem.
Drożdżowe wypieki są chyba tak smaczne dlatego, że tak wyczekane...ale są najlepsze :) Wspaniałe zdrowe bułeczki!
OdpowiedzUsuńŚlinka mi cieknie na widok tych bułeczek... szkoda, że w przeciwieństwie do Ciebie zniechęcają mnie drożdżowe wypieki... bo ja bym chciała już i zaraz takie bułeczki, o!
OdpowiedzUsuń