Pomysł na założenie bloga Vege Kika narodził się kilka lat temu.
Od kiedy pamiętam lubiłam gotować. W zasadzie każdego dnia gotuję coś innego.
Moją ulubioną lekturą od dziecka były przepisy kulinarne, które czytałam z
zapartym tchem, nawet jeśli nigdy nie miałam ich wypróbować. Wtedy i teraz
godzinami mogłabym rozmawiać o jedzeniu i gotowaniu. To wszystko oraz mała
sugestia siostry (żebym w końcu zaczęła uwieczniać moje przepisy) przyczyniło
się do powstania bloga Vege Kika.
Jest to w 100% blog wegetariański, ale pojawiają się na nim
też przepisy wegańskie. Próbuję też swoich sił w wypiekach bez glutenu. Lubię
poznawać nowe smaki i techniki gotowania, dlatego inspirują mnie kuchnie z
różnych stron świata. Na blogu można znaleźć na przykład marokański tażin czy
chińskie pierożki na parze. Oczywiście nie zapominam też o polskich smakach.
Największą przyjemność sprawia mi poszukiwanie składników wśród polnych i
leśnych ziół oraz wymyślanie potraw z oryginalnych warzyw, które uprawia moja
mama.
Z zawodu jestem polonistką-copywriterką, ale zainteresowanie zdrowym odżywianiem sprawiło, że
zapragnęłam coś w swoim życiu zmienić. W listopadzie 2018 nareszcie zdobyłam wykształcenie dietetyczne - z tytułem inżyniera ukończyłam kierunek Żywienie Człowieka i Ocena Żywności na
SGGW.
Moja filozofia gotowania to przyrządzanie potraw z produktów
zdrowych, jak najmniej przetworzonych i bez chemii!
Serdecznie zapraszam do zapoznania się z moimi przepisami.
Monika Prucnel
