Nie macie pomysłu na niedzielny obiad? Proponuję tartę z kurkami, pierwszymi grzybami w tym sezonie, i oczywiście z owocami, które ostatnio wpycham do wielu potraw wytrawnych. Brzoskwinie świetnie do takich potraw pasują - czy to do sałatek, czy do wypieków. Nie bójcie się łączyć owoców ze słonymi smakami i dodawajcie je nie tylko do deserów!

Składniki (na małą formę do tarty):
- 1 mały słodki ziemniak
- 1 cebula
- 1 brzoskwinia
- 100 g kurek
- 1 łyżka octu balsamicznego
- oliwa
- sól
- pieprz
- gałązka rozmarynu
Na ciasto:
- 180 g mąki pszennej
- 90 g masła lub oleju kokosowego
- 1 łyżka zimnej wody
- szczypta soli
Batata ugotować w skórce, najlepiej na parze. Po ugotowaniu rozgnieść go na gładkie pure. Lekko posolić.
Cebulę pokroić w piórka i smażyć aż się zacznie rumienić. Zdjąć z patelni i odłożyć do miseczki.
Na tej samej patelni podsmażyć kurki. Uważać, żeby się nie spaliły, bo będą się piekły na wierzchu tarty.
Brzoskwinię pokroić w jak najcieńsze plasterki. Polać ją jedną łyżką octu balsamicznego, posypać bardzo drobno posiekanym rozmarynem.
Po pół godziny wyjąć ciasto z lodówki. Wyłożyć nim dno i boki tarty, wcześniej posmarowanej masłem lub olejem kokosowym. Podpiec w piekarniku przez 15 minut (190 st. C). Wyjąć podpieczony spód i włożyć na niego kolejno: pure z batatów, podsmażoną cebulkę, plasterki brzoskwini, kurki. Grzyby staramy się umieścić w wolnych przestrzeniach i lekko docisnąć do brzoskwiń, żeby połączyły się z "sokami" i zbytnio się nie przypaliły. Czas pieczenia to około 30 minut w 190 st. C lub do momentu gdy wierzch będzie ładnie przypieczony.
Wskazówki:
- podane przeze mnie składniki są na małą, podłużną formę. Jeśli używamy standardowej okrągłej formy do tarty, należy ilość składników zwiększyć: na ciasto 250 g mąki i 125 g tłuszczu. Natomiast składników warzywno-owocowych można użyć dwa razy więcej, czyli 2 cebule, 2 małe ziemniaki słodkie, 2 brzoskwinie i 200 g kurek
- przepis jest wegański, ponieważ zamiast masła można użyć oleju kokosowego (oczywiście rafinowanego, niepachnącego)

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz