Przejdź do głównej zawartości

Skorzonera... po raz pierwszy

Zupa-krem ze skorzonery


Szczerze mówiąc zajmuję się tym warzywem po raz pierwszy w życiu. Nie wiedziałam za bardzo jak się za nie zabrać i trochę się z nim namęczyłam, ale okazuje się, że np. można skorzonerę obrać po ugotowaniu (a ja robiłam to przed - ma bardzo lepkie mleczko podobnie jak mniszek lekarski). W sumie mogłam się domyślić od razu. Skorzonera ma wiele nazw, np. "szparagi dla ubogich", wężymord (niegdyś stosowana jako lekarstwo na ukąszenia żmii), czarny korzeń. Zawiera sód, potas, magnez, wapń, żelazo, fosfor, chlor, karoten, witaminy: E, B1, B2, C oraz kwas nikotynowy... Czyli wszystko co do szczęścia potrzebne. A poza tym jest całkiem smaczna. Tylko uwaga! należy do niej dodawać dużo ziół (najlepiej cząber, koperek itp.)!!  



Składniki:

1/2 kg skorzonery,
1/4 kg ziemniaków, 
1/2 cebuli,
1 szklanka mleka,
1 żółtko,
trochę śmietany,
natka pietruszki, koperek, lub inne zioła,
sól, ocet



Korzonki skorzonery i ziemniaki umyć dokładnie, obrać i opłukać. Oczyszczone korzonki wkładać do wody z dodatkiem octu, co zabezpiecza przed zmianą barwy.(Uwaga można skorzonerę ugotować w skórce, potem obrać i pokroić do zupy - będzie łatwiej i przyjemniej). Następnie pokroić skorzonerę i ziemniaki w kawałki. Cebulę oczyścić, opłukać i pokroić. Przygotowane warzywa włożyć do wrzącej osolonej wody. Ugotować do miękkości, zmiksować z dodatkiem gorącego, przegotowanego mleka. Śmietanę wymieszać z żółtkiem i dodać do zupy. Wsypać zieleninę. Przyprawić do smaku solą. Podawać w filiżankach z dodatkiem groszku ptysiowego, albo innych dodatków... może też być bez dodatków ;) Smacznego!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

DIM SUM - CHIŃSKIE PIEROŻKI W WERSJI WEGETARIAŃSKIEJ

Dim sum to określenie chińskich przekąsek przyrządzanych w bambusowych parowarach, najczęściej serwowane do herbaty. Najpopularniejszym elementem dim sum są delikatne, białe pierożki nazywane HAR GOW. Najczęściej serwuje się je z krewetkami, ja postanowiłam wymyślić wersję wegetariańską. Ponieważ uwielbiam tofu, moje pierwsze dim sum są oczywiście z tofu. Do następnych pierożków może użyję grzybów. Zanim zabrałam się za gotowanie poszukałam inspirujących przepisów na dim sum. W większości źródeł natrafiałam na ciasto na bazie mąki pszennej. Nie raz takie posunięcia były ostro krytykowane. Aby uniknąć niemiłych komentarzy, postanowiłam pójść na żywioł i zrobić oryginalne (albo prawie oryginalne) ciasto wyłącznie z mąk bezglutenowych - ryżowej i ziemniaczanej. 

PIECZONE KOTLECIKI Z FASOLI

Fasola jest bardzo wartościowym warzywem strączkowym. Znudziło mi się jednak jedzenie kotletów wegetariańskich smażonych na tłuszczu - są  zbyt ciężkostrawne. Takie kotleciki upieczone w piekarniku nie mają praktycznie tłuszczu, są w związku z tym zdrowsze i bardziej dietetyczne. Jeśli przeszkadza ci, że są w środku zbyt suche możesz do nich dodać oprócz fasoli jeszcze inne warzywa (np. gotowaną marchewkę) czy grzyby (np. pieczarki). Kotlety z fasoli są dobrym dodatkiem do obiadu. Na kanapkach, polane ketchupem też smakują wyśmienicie. Naprawdę zachęcam do pieczenia kotletów! O dobroczynnym działaniu fasoli można pisać długo.

MUFFINY OWSIANE Z JAGODAMI LUB PORZECZKAMI

Lato to czas kiedy rodzą mi się w głowie najlepsze pomysły na pyszne ciasta z owocami i nie tylko. Jakie powinno być idealne ciasto na lato?  Moim zdaniem lekko słodkie, jogurtowe, odrobinę kwaskowate i z mnóstwem owoców w środku. Takie właśnie są muffiny owsiane z jagodami. Celowo nie upiekłam ciasta, ale babeczki ponieważ robi się je dużo szybciej. Fit babeczki to świetny sposób na szybki deser, gdy akurat mają do mnie wpaść niezapowiedziani goście. Ich wykonanie nie powinno zająć więcej niż godzinę, nie trzeba za wiele mieszać i miksować, a składniki, które są potrzebne zazwyczaj mam w kuchni. Dzięki błyskawicznemu wykonaniu są też dobrym pomysłem na śniadanie. W środku znajdują się płatki owsiane, jogurt, banan i owoce jagodowe, a więc wszystko to, co często gości w mojej owsiance . Jak zwykle proponuję Wam ciasto bez cukru , ponieważ na dobre już zrezygnowałam z tego dodatku w mojej kuchni. Według mnie ksylitol czy erytrol godnie go zastępują. Czasem tylko używam małych iloś...