Aromatyczne śniadanie

Herbatka po indyjsku i naleśniki z serkiem philadelphia i z dżemem jagodowym

Assam to tradycyjna indyjska herbata, urastająca niemal do symbolu Indii (chociaż ten może być dyskusyjny i subiektywnie odczuwany). W każdym razie herbata ta oddaje idealnie klimat tego kraju. Tradycyjnie zaparzona herbatka na sposób indyjski przypomina nieco "bawarkę", ponieważ dodajemy do niej mleko. Jednak ta herbata nie może istnieć bez dodatku aromatycznych korzennych przypraw. Przepis i proporcje wzięłam stąd. Na różnych stronach internetowych te proporcje są podobne.

Składniki:

1 szklanka wody,

1 szklanka mleka,

2 łyżeczki herbaty Assam,

1/2 łyżeczki kardamonu,

3 goździki,

pół łyżeczki cynamonu,

szczypta imbiru (może być świeżo starty lub suszony),

4 łyżeczki cukru lub miodu.

Oczywiście kompozycja przypraw może być inna - zależy od gustu.

Wszystkie składniki umieścić w garnku i zagotować. Doprowadzić do wrzenia, uważając żeby nie zaczęło kipieć. Po zagotowaniu zmniejszyłam ogień, odczekałam 2 minuty i wyłączyłam ogień. Następnie przykryłam garnek i pozostawiłam jeszcze na 3 minuty, żeby herbata nabrała aromatu. Przed podaniem należy ją odcedzić przez gęste sito aby pozbyć się fusów.

Na śniadanie zjadłam dziś również naleśniki z serkiem philadelphia oraz z dżemem jagodowym (wyrób mojej mamy). Było słodko i aromatycznie - zapowiada się piękny dzień!