Przejdź do głównej zawartości

"SMALCZYK" Z FASOLI

Przepis łatwy, a efekt - wizualnie podobny do smalcu, a smakowo o niebo lepszy. A do tego - z małą ilością tłuszczu. Myślę, że "fasolowy smalec" może być nie tylko smakowitą pastą na kanapki dla wegan, ale też alternatywą dla wszystkich osób, które powinny ograniczać spożywanie tłuszczów zwierzęcych ze względów zdrowotnych. Najlepiej smakuje z ogórkiem małosolnym (lub kiszonym)!

Składniki:


  • szklanka białej fasoli (Piękny Jaś lub drobniejsza),
  • 8 łyżek oleju (ja dałam 4 łyżki oleju rzepakowego oraz 4 łyżki oleju lnianego),
  • 1/2 cebulki,
  • sporo suszonego oregano (lub majeranku),
  • ćwiartka jabłka,
  • sól.
Fasolę zamoczyć na noc, ugotować i odcedzić pozostawiając kilka łyżek wody z gotowania. Następnie zmiksować na gładkie pure (razem z wodą). Na patelni rozgrzać 4 łyżki oleju rzepakowego i podsmażyć bardzo drobno posiekaną cebulkę. Kiedy cebulka dobrze się zeszkli i odrobinę zacznie się rumienić, dodaj pure z fasoli. Teraz zmiksuj jabłko i dodaj do smażącego się "smalcu" na patelni. Oczywiście nie smażymy pasty zbyt długo. Wystarczy, że lekko zgęstnieje i dobrze połączy się z tłuszczem. Doprawiamy solą morską i ewentualnie pieprzem oraz dużą ilością oregano.Jeszcze ciepłą mieszamy z 3 łyżkami oleju lnianego i przekładamy do słoiczka. Na wierzchu polewamy odrobiną oleju.
Pasta gotowa. Najlepiej smakuje z ciemnym pieczywem i ogórkiem kiszonym. Smacznego!

Wskazówki:


  • Olej lniany można zastąpić oliwą z oliwek lub olejem rzepakowym tłoczonym na zimno. 

Komentarze

  1. Tacie zrobię, od czasu jak przeszedł na wegetarianizm ciągle tęskni za swoimi kanapkami z dawnych lat :)

    OdpowiedzUsuń
  2. fajne! zamiast kupnych smarowideł

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawe co na to moja babcia ;P

    OdpowiedzUsuń
  4. Auroro - myślę, że i babci by też smakowało (w końcu fasola jest bardzo swojskim składnikiem), chociaż nazwa "smalec" dla niektórych osób może być dość pretensjonalna jako określenie pasty z fasoli ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

DIM SUM - CHIŃSKIE PIEROŻKI W WERSJI WEGETARIAŃSKIEJ

Dim sum to określenie chińskich przekąsek przyrządzanych w bambusowych parowarach, najczęściej serwowane do herbaty. Najpopularniejszym elementem dim sum są delikatne, białe pierożki nazywane HAR GOW. Najczęściej serwuje się je z krewetkami, ja postanowiłam wymyślić wersję wegetariańską. Ponieważ uwielbiam tofu, moje pierwsze dim sum są oczywiście z tofu. Do następnych pierożków może użyję grzybów. Zanim zabrałam się za gotowanie poszukałam inspirujących przepisów na dim sum. W większości źródeł natrafiałam na ciasto na bazie mąki pszennej. Nie raz takie posunięcia były ostro krytykowane. Aby uniknąć niemiłych komentarzy, postanowiłam pójść na żywioł i zrobić oryginalne (albo prawie oryginalne) ciasto wyłącznie z mąk bezglutenowych - ryżowej i ziemniaczanej. 

PIECZONE KOTLECIKI Z FASOLI

Fasola jest bardzo wartościowym warzywem strączkowym. Znudziło mi się jednak jedzenie kotletów wegetariańskich smażonych na tłuszczu - są  zbyt ciężkostrawne. Takie kotleciki upieczone w piekarniku nie mają praktycznie tłuszczu, są w związku z tym zdrowsze i bardziej dietetyczne. Jeśli przeszkadza ci, że są w środku zbyt suche możesz do nich dodać oprócz fasoli jeszcze inne warzywa (np. gotowaną marchewkę) czy grzyby (np. pieczarki). Kotlety z fasoli są dobrym dodatkiem do obiadu. Na kanapkach, polane ketchupem też smakują wyśmienicie. Naprawdę zachęcam do pieczenia kotletów! O dobroczynnym działaniu fasoli można pisać długo.

WEGETARIAŃSKA WIGILIA - 12 POTRAW

Dziś nie będzie nowego przepisu, ale za to przygotowałam 12 wegetariańskich propozycji na Wigilię i Boże Narodzenie spośród przepisów, które już pojawiły się na blogu. Może będą one dla Was inspiracją.