Jest to w zasadzie bardzo podobny przepis do drożdżowych "ślimaków", jeżeli chodzi o proporcje składników na ciasto. Drożdżowe ciasto z tej receptury jest bardzo miękkie i puszyste, nie wysycha zbyt szybko. Po prostu rozpływa się w ustach!
Składniki:
- 500 g mąki
- 30 g drożdży
- 50 g cukru
- 1/4 l letniego mleka
- 40 g masła
- 2 jaja
- 1 łyżeczka soli
- skórka otarta z 1 cytryny
- 6 łyżek roztopionego masła
- 8 łyżek brązowego cukru
- około 2 szklanek jagód
- ok. 100 g masła na dno tortownicy i do posmarowania bułeczek
Mąkę
przesiać do miski. We wgłębieniu mąki przygotować rozczyn: wkruszyć
drożdże, dodać trochę cukru, wlać mleko i zamieszać z niewielką ilością
mąki. Pozostawić pod przykryciem przez 15 minut do wyrośnięcia.
Roztopione masło dodać do rozczynu razem z resztą
cukru, jajami, solą, skórką cytrynową. Wyrobić ciasto drożdżowe.
Pozostawić na 30 minut do wyrośnięcia.
W tym czasie można przygotować jagody. Umyte i oczyszczone z listków polać 6 łyżkami roztopionego masła i posypać 6-8 łyżkami brązowego cukru.
Wyrośnięte cisto podzieliłam na 16 części. Każdą część nadziałam około 1-2 łyżeczkami jagód. Na blachę wlałam połowę ze 100 g roztopionego masła. Ułożyłam bułeczki obok siebie. Odstawiłam do wyrośnięcia jeszcze na około 15 min. Przed wstawieniem do piekarnika posmarowałam resztą masła. Ewentualnie można wierzch posypać jeszcze brązowym cukrem. Piec w temp. 190 st. C na drugim od dołu poziomie piekarnika przez ok. 25-30 minut.
cudowne nadzienie :)
OdpowiedzUsuńWspaniale muszą smakować takie puchate bułeczki z owocami :)
OdpowiedzUsuń