Kolejna potrawa z ogniska. Tym razem użyłam żeliwnego kociołka. Oczywiście taką samą potrawę można zrobić w warunkach domowych, w zwykłym garnku lub na patelni. Jesień mamy piękną, więc zachęcam do wypróbowania swoich kulinarnych sił w plenerze.
Składniki:
- 2 szklanki kaszy pęczak
- bulion warzywny
- 1 por
- 2 łyżki masła
- 4 średniej wielkości buraki pokrojone w drobną kostkę
- szklanka cydru
- 1 kwaśne jabłko pokrojone w drobną kostkę
- 2 łyżeczki kminku (lekko rozgniecionego w moździerzu)
- 2 goździki
- 2 liście laurowe i 4 ziarenka ziela angielskiego
- świeżo zmielony pieprz
- 4 sprasowane ząbki czosnku
- posiekana zielona pietruszka
- ewentualnie biały ser do podania
Na dnie garnka rozgrzać oliwę z oliwek. Wrzucić posiekany por. Zeszklić. Następnie dodać przepłukaną i odsączoną kaszę perłową. Chwilę podsmażać. Wlać cydr i mieszać do momentu, aż kasza wchłonie płyn. Następnie wrzucić drobno posiekane buraczki. Cydr sprawi, że zostaną one jędrne i w ogóle się nie rozgotują, niezależnie od tego jak długo będziemy gotować kaszę. Jeżeli nie dodamy cydru, buraki ugotują się szybciej i będą miękkie w potrawie (dla niektórych może to być atutem, ja jednak wolę buraki al dente). Dodać listki laurowe, ziele angielskie, goździki, kminek.
Stopniowo wlewać po chochli bulionu. Kiedy kasza wchłonie bulion, dodawać kolejną chochlę. Gotować do momentu aż kasza będzie miękka (w sumie co najmniej 1 godz). Mniej więcej w połowie gotowania dodać drobno posiekane jabłko. Pod koniec dodać czosnek, masło, pieprz. Podawać z pokruszonym białym serem i posiekaną natką pietruszki.
wygląda bardzo smakowicie!
OdpowiedzUsuńZ chęcią wypróbuję ten przepis, uwielbiam takie smaki i kolory, piękne ! :D
OdpowiedzUsuń