Każdy kto mnie dobrze zna, wie, że popcorn to moje małe uzależnienie... Robię go na patelni, na niewielkiej ilości tłuszczu - czasem tylko solę, a czasem wymyślam jakieś ciekawe posypki. Moje ostatnie odkrycie - posypka z płatków drożdżowych! A drugie, podpatrzone na jednym z moich ulubionych blogów, z syropem klonowym, cynamonem i chili.
Popcorn z posypką drożdżowo-czosnkową
- miska świeżo uprażonego popcornu
- 1 łyżka drożdży nieaktywnych (tzw. "płatki drożdżowe")
- 1/2 łyżeczki kurkumy
- 1/2 łyżeczki suszonego czosnku
- szczypta soli
Składniki posypki mieszamy ze sobą i rozgniatamy na drobny proszek. Aby posypka lepiej trzymała się popcornu, można przed posypaniem spryskać go odrobiną oliwy w sprayu. Posypujemy i od razu zjadamy! Dzięki dodatkowi drożdży nieaktywnych uzyskujemy pyszny, serowy smak.
Popcorn z syropem klonowym i chili
(inspiracja: Love & Lemons)
- miska uprażonego popcornu
- 3 łyżki oleju rzepakowego lub słonecznikowego
- 3 łyżki syropu klonowego
- 1 płaska łyżeczka sproszkowanej chili lub pieprzu cayenne
- 1/2 łyżeczki cynamonu
Piekarnik rozgrzewamy do 145 st. C. Na dużej blaszce wykładamy papier do wypieków. W rondelku mieszamy wszystkie składniki syropu - olej, syrop klonowy i przyprawy - lekko podgrzewamy, by wszystko dobrze się połączyło. Na blaszkę wykładamy popcorn i polewamy go syropem. Posypujemy solą i wstawiamy do piekarnika na 30 minut, co 10 minut mieszając. Popcorn będzie słodko-pikantny i chrupiący. Przechowywany w szczelnym słoiku, długo zachowa swoją świeżość. Jak długo nie wiem, ponieważ swój schrupałam w ciągu dwóch dni. Jedno jest pewne - na drugi dzień jest równie chrupiący i pyszny, jak zaraz po wyjęciu z piekarnika.
zaintersowała mnie ta wersja drożdżowa, musze wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie ;)