niedziela, 29 stycznia 2012

Smaki dzieciństwa #7: pożywna grochówka

Grochówka z orientalną nutką


Oczywiście nie jest to zupełnie taka sama grochówka jaką jadłam w dzieciństwie. Kiedy byłam małym brzdącem zajadałam boczki, kiełbasy i inne mięsne specjały. Moja wegańska wersja grochówki, zawiera (oprócz grochu) same warzywa i przyprawy. Można pokusić się o dodanie kiełbaski albo parówki sojowej, ale to też nie jest najzdrowsza rzecz na świecie, więc lepiej poprzestać na samych warzywach i grochu. Skąd orientalna nutka? Z orientalnych przypraw.



Dlaczego warto jeść żółty groch? Z takich samych powodów co fasolę - jako roślina strączkowa jest cennym źródłem białka, witamin i składników mineralnych. Niech Was nie zmyli jego mało apetyczny wygląd.

Składniki:


200 g grochu żółtego (połówki),
marchewka,
kawałek pietruszki,
kawałek selera,
2 ziemniaki,
2 łyżki suszonych warzyw (duże kawałki),
2 łyżki majeranku,
1 i 1/2 łyżeczki kuminu,
1 łyżeczka kurkumy,
sól,
świeżo zmielony pieprz,
liść laurowy,
3 ziarenka ziela angielskiego,
3 łyżki oleju lnianego,
1/2 cebuli (posiekanej bardzo drobno),
2 ząbki czosnku (posiekane).


Groch wrzucić do garnka z gotującą się wodą. Dodać liść laurowy i ziele angielskie. Gotować 10 minut, następnie dodać pokrojone w kostkę warzywa (marchew, pietruszka, seler) oraz warzywa suszone. Po następnych 10 minutach dodać pokrojone w kostkę ziemniaki. Wodę dolewać w miarę potrzeby, jeśli wydaje nam się, że zupa jest za gęsta.Gotować do momentu aż ziemniaki zmiękną.
Na patelni rozgrzać olej lniany i zeszklić na nim cebulkę z czosnkiem, oprószyć kuminem i kurkumą, zamieszać, chwilę jeszcze podgrzewać i dodać do zupy pod koniec gotowania. Kumin i kurkumę można zastąpić gotową mieszanką curry, albo garam masala.
Zupę przyprawić - solą, pieprzem i majerankiem, ewentualnie dodać kilka kropli sosu sojowego i soku z cytryny.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...