Idealny zdrowy deser do niedzielnej kawy! Przepis pochodzi z książki Marii Disslowej "Jak gotować". Moja modyfikacja to zmniejszona liczba jajek i dodatek kawy zbożowej.
Składniki:
- 250 ml kaszy gryczanej niepalonej
- 2 łyżki płatków migdałowych (w przepisie było 2 dag gorzkich migdałów)
- 1/2 l mleka
- 4 dag masła
- 8 dag cukru (użyłam brązowego)
- 3 jaja
- przyprawy korzenne (użyłam cynamonu)
- skórka otarta z cytryny - około 2 łyżeczki
- 2 łyżeczki rozpuszczalnej kawy zbożowej
Sos:
- żurawina
- miód
- 1 goździk
Kaszę zalać wrzącym mlekiem w żaroodpornym naczyniu, dodać masło. Piec w piekarniku do momentu aż kasza zmięknie. Następnie kaszę z mlekiem zmiksować na gładki krem za pomocą blendera. Jeżeli konsystencja nie będzie zadowalająca, można kaszę przetrzeć przez sito. Żółtka oddzielone od białek utrzeć z cukrem, dodać cynamon i skórkę z cytryny, posiekane migdały oraz 1/2 szklanki kawy inki (z 2 łyżeczek). Na koniec dodać delikatnie sztywno ubitą pianę. Przelać masę do kokilek i zapiekać w piekarniku (temp. 180 st. C), aż będzie rumiana.
Garść żurawiny podgrzać w łyżce miodu z dodatkiem goździka. Proporcji na sos nie podaję, bo robiłam to "na oko". Trzeba posmakować, czy sos jest wystarczająco słodki. Jeśli jest za kwaśny można dodać więcej miodu.
Legumina z kaszy gryczanej ma bardzo orzechowy smak. W konsystencji przypomina nieco muffinki, ale jest bardziej wilgotna i miękka oraz dłużej zachowuje świeżość.
Ciekawa propozycja nie tylko na deser :)
OdpowiedzUsuńJa także pokusiłam się dziś o leguminę, ale z kaszy manny :) Bardzo podoba mi się wersja z gryczanką - muszę ją wypróbować! Wygląda bardzo apetycznie.
OdpowiedzUsuńświetny deserek:)
OdpowiedzUsuńNaprawdę byłam zaskoczona jego smakiem. Spodziewałam się czegoś... dziwnego ;) A to było smakowite ciasteczko o orzechowym smaku.
Usuńooo, z gryczanej kaszy jeszcze nigdy nie jadłam :) muszę spróbować!
OdpowiedzUsuń