Przejdź do głównej zawartości

Zapach rozmarynu i... cebulki

Bułeczki cebulowe

Może te bułeczki nie mają idealnego kształtu, może nie wyglądają rewelacyjnie, ale za to są przepyszne i pachną bosko!


Składniki:


50 dag maki pszennej,
4 dag drożdży,
1 łyżeczka cukru,
1 1/2 szklanki mleka,
2 średniej wielkości cebule,
3 ząbki czosnku,
3 łyżki oliwy,
garść posiekanego świeżego rozmarynu,
12 oliwek,
sól, pieprz.

W mące zrobić zagłębienie. Z drożdży, cukru i 1/2 szklanki ciepłego mleka przygotować gładki rozczyn, wlać do zagłębienia, przykryć folią spożywczą i pozostawić około 20 minut. Cebulę drobno posiekać, czosnek przecisnąć przez praskę, oba podsmażyć na złoty kolor na patelni, doprawić solą i pieprzem. 
Do mąki z drożdżami dodać resztę mleka podsmażoną cebulkę i rozmaryn, można jeszcze dosolić i wszystko razem dokładnie połączyć.
Uwaga! mleka może być mniej - wszystko zależy od konsystencji ciasta, więc nie trzeba od razu wlewać całości, a robić to stopniowo. Ciasto powinno być miękkie i elastyczne...
Z tej ilości mąki uformowałam 12 bułeczek. każdą z nich naznaczyłam krzyżykiem, pośrodku wcisnęłam oliwkę i posmarowałam roztrzepanym jajkiem.
Piekarnik powinien być rozgrzany do temperatury 200 st. C. w takiej temperaturze należy piec bułeczki 15-20 minut.

Przepis pochodzi z książki: Chleb Barbary Jakimowicz-Klein. moja modyfikacja to: rozmaryn, oliwki i więcej mleka.

Komentarze

  1. świetnie wyglądają;DD i do tego ten rozmaryn i oliwki- pychaa;D

    OdpowiedzUsuń
  2. dzięki. rzeczywiście są pyszne i pachną wszystkim co zawierają w sobie: rozmarynem, smażoną cebulką i czosnkiem... nie mogłam się powstrzymać przed ich zjedzeniem ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Już sobie wyobrażam ten smak. Dodaję do wypróbowania.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jejku, jej. Cudne muszą być takie bułeczki! Szkoda, że mój dom zdominowała pewna Cebuloniejadka w postaci mojej Mamy. ;))

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam aromat rozmarynu, więc te bułeczki muszą być pyszne.

    OdpowiedzUsuń
  6. urokliwe bardzo są te bułeczki

    OdpowiedzUsuń
  7. Zaytoon - mój Tata jest Czosnkoniejadkiem, a bułeczkami się zajadał (oczywiście nie powiedziałam mu o tym, że w środku jest czosnek).
    niestety cebulę trudniej ukryć ;/

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

DIM SUM - CHIŃSKIE PIEROŻKI W WERSJI WEGETARIAŃSKIEJ

Dim sum to określenie chińskich przekąsek przyrządzanych w bambusowych parowarach, najczęściej serwowane do herbaty. Najpopularniejszym elementem dim sum są delikatne, białe pierożki nazywane HAR GOW. Najczęściej serwuje się je z krewetkami, ja postanowiłam wymyślić wersję wegetariańską. Ponieważ uwielbiam tofu, moje pierwsze dim sum są oczywiście z tofu. Do następnych pierożków może użyję grzybów. Zanim zabrałam się za gotowanie poszukałam inspirujących przepisów na dim sum. W większości źródeł natrafiałam na ciasto na bazie mąki pszennej. Nie raz takie posunięcia były ostro krytykowane. Aby uniknąć niemiłych komentarzy, postanowiłam pójść na żywioł i zrobić oryginalne (albo prawie oryginalne) ciasto wyłącznie z mąk bezglutenowych - ryżowej i ziemniaczanej. 

PIECZONE KOTLECIKI Z FASOLI

Fasola jest bardzo wartościowym warzywem strączkowym. Znudziło mi się jednak jedzenie kotletów wegetariańskich smażonych na tłuszczu - są  zbyt ciężkostrawne. Takie kotleciki upieczone w piekarniku nie mają praktycznie tłuszczu, są w związku z tym zdrowsze i bardziej dietetyczne. Jeśli przeszkadza ci, że są w środku zbyt suche możesz do nich dodać oprócz fasoli jeszcze inne warzywa (np. gotowaną marchewkę) czy grzyby (np. pieczarki). Kotlety z fasoli są dobrym dodatkiem do obiadu. Na kanapkach, polane ketchupem też smakują wyśmienicie. Naprawdę zachęcam do pieczenia kotletów! O dobroczynnym działaniu fasoli można pisać długo.

WEGETARIAŃSKA WIGILIA - 12 POTRAW

Dziś nie będzie nowego przepisu, ale za to przygotowałam 12 wegetariańskich propozycji na Wigilię i Boże Narodzenie spośród przepisów, które już pojawiły się na blogu. Może będą one dla Was inspiracją.