PIERNICZKI Z OKIENKIEM (NA CHOINKĘ)

W wykonywaniu tego typu ozdób wielkim plusem jest to, że można puścić wodze fantazji i powycinać dowolne kształty, dekorować na różne sposoby. Powodzenia!

Składniki:

2 1/4 szklanki mąki,
1/3 szklanki miodu,
5 łyżek margaryny,
1/2 szklanki brązowego cukru,
1 łyżeczka sody,
3 łyżeczki przyprawy do piernika*,
2 łyżeczki kakao.

W rondelku rozgrzej margarynę, miód, cukier i przyprawę do piernika. Do miski przesiej mąkę, dodaj sodę oraz kakao, wymieszaj. Lekko ostudzoną margarynę z miodem wlej do mąki i zagnieć. Po schłodzeniu ciasta można już robić pierniczki, ale najlepiej odstawić ciasto na dłuższy czas (nawet kilka dni).

Ciasto rozwałkuj dość cienko i wykrawaj dowolne kształty. Aby zrobić witrażyk w pierniczku należy wyciąć dodatkowo środek, ułożyć pierniczki na blasze, a do środków wsypać pokruszone landrynki. Aby pierniczki można było powiesić na choince, za pomocą słomki wycinamy dziurkę na wstążeczkę czy sznureczek.

Pierniczki pieczemy 5 minut (raczej nie dłużej) w piekarniku rozgrzanym do 180 st. C, najlepiej z termoobiegiem. Moje pierniczki były rozwałkowane dość cienko, więc piekłam je 5 minut.Trzeba uważać, żeby się nie spaliły, bo wtedy z kolorowych witrażyków nici.

pokruszone landrynki wsyp do środków "z górką"

* Domowa przyprawa do piernika.

Robimy ją w następujących proporcjach:

2 części cynamonu,

1 imbir w proszku,

1 świeżo startej gałki muszkatołowej,

1 goździków,

1 ziela angielskiego,

1/2 pieprzu czarnego,

1/2 kardamonu,

1/2 anyżu (opcjonalnie - ja nie dodałam, ponieważ nie posiadałam i nie za bardzo przepadam za tą przyprawą),

1/2 nasion kolendry.

Wszystkie składniki rozgniatamy w moździerzu na w miarę drobny proszek. Przyrządzanie takiej przyprawy to znakomita aromaterapia i uczta dla zmysłów, która momentalnie poprawia zimowy nastrój.