Przejdź do głównej zawartości

Smażony ryż ze szpinakiem i grzybami mun

Kolejna bardzo szybka, smaczna i kolorowa potrawa z woka. Wpadłam w szał gotowania po chińsku i myślę, że prędko mi się to nie znudzi! Obiecuję kolejne przepisy. 


Składniki (na ok. 2 porcje):

  • szklanka ryżu jaśminowego (ugotuj go odpowiednio wcześniej - nawet z 1-dniowym wyprzedzeniem)
  • garść suszonych grzybów mun
  • 1/3 żółtej papryki
  • 1/3 czerwonej papryki
  • 100-150 g szpinaku
  • cebula dymka
  • ostra papryczka
  • kawałek imbiru
  • 2 łyżki sezamu
  • 2-3 jajka (roztrzepane lekko i posolone, ewentualnie popieprzone białym pieprzem)
  • 2 łyżki oleju rzepakowego (do smażenia)

Sos:

  • 2 łyżki jasnego sosu sojowego
  • 1 łyżeczka ciemnego sosu sojowego
  • 1 łyżka oleju sezamowego (ja użyłam specjalnej mieszanki do woka oleju sezamowego i słonecznikowego)
  • 1 łyżeczka miodu
  • sól i pieprz (opcjonalnie)

Tradycyjnie, najlepiej jest wcześniej przygotować sobie wszystkie składniki, żeby można je było tylko po kolei wrzucać do woka. Grzyby mun przygotować i ugotować według instrukcji na opakowaniu. Pokroić w cienkie paski. Szpinak umyć i osuszyć. Posiekać paprykę słodką i ostrą, dymkę, imbir. Sezam uprażyć wcześniej w suchym woku. Składniki sosu wymieszać ze sobą. 
Rozgrzać wok, wlać łyżkę oleju, dobrze rozprowadzić tłuszcz po woku. Podsmażyć grzyby, paprykę i szpinak. Kiedy woda całkowicie wyparuje (po około 2-3 min), odłożyć podsmażone warzywa na bok. Wlać kolejną łyżkę oleju. Krótko podsmażyć imbir i chili (około 1 min) i natychmiast wlać jajko, wymieszać i zanim całość się zetnie całkowicie, wsypać ryż, rozmieszać, dodać podsmażone wcześniej warzywa. Po chwili wlać sos, wsypać dymkę i posypać sezamem. Zestawić z ognia i można podawać!

Komentarze

  1. Na taki szał ja mówię łał! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne są takie dania, zawsze można coś pysznego wykombinować, nawet nie mając wszystkich składników. Wprawdzie nie posiadam woka i muszę zadowolić się patelnią, ale często coś w takim guście tworzę. Czekam na kolejne inspiracje :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ile wszyło porcji ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 2 porcje dla bardzo głodnych ludzi, albo 3 porcje dla trochę mniej głodnych ludzi ;)

      Usuń
  4. nic dziwnego, że lubisz takie dania. szybkie i pyszne ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

DIM SUM - CHIŃSKIE PIEROŻKI W WERSJI WEGETARIAŃSKIEJ

Dim sum to określenie chińskich przekąsek przyrządzanych w bambusowych parowarach, najczęściej serwowane do herbaty. Najpopularniejszym elementem dim sum są delikatne, białe pierożki nazywane HAR GOW. Najczęściej serwuje się je z krewetkami, ja postanowiłam wymyślić wersję wegetariańską. Ponieważ uwielbiam tofu, moje pierwsze dim sum są oczywiście z tofu. Do następnych pierożków może użyję grzybów. Zanim zabrałam się za gotowanie poszukałam inspirujących przepisów na dim sum. W większości źródeł natrafiałam na ciasto na bazie mąki pszennej. Nie raz takie posunięcia były ostro krytykowane. Aby uniknąć niemiłych komentarzy, postanowiłam pójść na żywioł i zrobić oryginalne (albo prawie oryginalne) ciasto wyłącznie z mąk bezglutenowych - ryżowej i ziemniaczanej. 

PIECZONE KOTLECIKI Z FASOLI

Fasola jest bardzo wartościowym warzywem strączkowym. Znudziło mi się jednak jedzenie kotletów wegetariańskich smażonych na tłuszczu - są  zbyt ciężkostrawne. Takie kotleciki upieczone w piekarniku nie mają praktycznie tłuszczu, są w związku z tym zdrowsze i bardziej dietetyczne. Jeśli przeszkadza ci, że są w środku zbyt suche możesz do nich dodać oprócz fasoli jeszcze inne warzywa (np. gotowaną marchewkę) czy grzyby (np. pieczarki). Kotlety z fasoli są dobrym dodatkiem do obiadu. Na kanapkach, polane ketchupem też smakują wyśmienicie. Naprawdę zachęcam do pieczenia kotletów! O dobroczynnym działaniu fasoli można pisać długo.

WEGETARIAŃSKA WIGILIA - 12 POTRAW

Dziś nie będzie nowego przepisu, ale za to przygotowałam 12 wegetariańskich propozycji na Wigilię i Boże Narodzenie spośród przepisów, które już pojawiły się na blogu. Może będą one dla Was inspiracją.