Kuchnia azjatycka wcale nie musi być tłusta i ciężka. Oto dowód - lekkie, pełne chrupiących surowych warzyw sajgonki bez smażenia, czyli spring rolls. W papier ryżowy możecie zawinąć ulubione sezonowe warzywa. Oto moja propozycja składników.
Składniki:
- około 15 arkuszy papieru ryżowego
- marchewka
- 1/2 kalarepy
- kiełki słonecznika
- papryka czerwona
- rzodkiewki
- świeży ogórek
- awokado
- makaron ryżowy + 2 łyżki sosu sojowego
- cebula dymka
- 1/2 kostki tofu + 2 łyżki jasnego i 1 łyżka ciemnego sosu sojowego, 1 łyżeczka cukru trzcinowego
- sezam
- kilka listków bazylii albo innych ziół np. mięty albo kolendry
Najpierw należy przygotować składniki. Tofu pokroić w grube słupki i dodać do niego marynatę (2 łyżki jasnego i 1 łyżka ciemnego sosu sojowego, 1 łyżeczka cukru trzcinowego) - można to zrobić nawet dzień wcześniej, by tofu dobrze wchłonęło smaki. Usmażyć tofu na niewielkiej ilości oleju roślinnego. Odłożyć na ręcznik kuchenny, by odsączyło się z tłuszczu.
Makaron ugotować według przepisu na opakowaniu. Przelać zimną wodą, dobrze odsączyć, a następnie wrzucić na patelnię, na której smażyło się tofu. Zamieszać, dodać jeszcze 2 łyżki sosu sojowego i posypać uprażonym sezamem. Gdy lekko się podsmaży odstawić z ognia i przestudzić.
Resztę składników pokroić w dowolny sposób, najlepiej w cienkie paski, a rzodkiewkę w plasterki.
Na namoczony arkusz papieru ryżowego położyć listki bazylii oraz plasterki rzodkiewki, następnie porcję makaronu i po trochu reszty składników. Nie można przesadzić z ilością, żeby spring rollsy dobrze się zwinęły, sklepiły i nie pękły. Zawinąć - najpierw zaginając brzegi, a potem rolując. Na odwrocie sajgonki powinny się zachować listki i plasterki rzodkiewki.
Spring rolls, czyli samo zdrowie! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tofu.
OdpowiedzUsuń