Nietypowe połączenie czekolady i kalafiora dla odważnych. Mnie te smaki ujęły. Polecam z czystym sumieniem każdemu, kto nie boi się nowych doświadczeń kulinarnych. Sprawdzi się jako przekąska na imprezę i nie tylko.
Składniki:
- 1 kalafior
- 1 szklanka mąki z amarantusa
- 1 szklanka wody
- 2 łyżeczki suszonego czosnku
- 1/2 łyżeczki wędzonej papryki
- sól, pieprz
- 4 łyżki płatków owsianych
- 1 łyżka płatków drożdżowych (suszone drożdże nieaktywne)
Sos:
- 3 dymki
- 1/2 papryczki chili
- 2 ząbki czosnku
- 1 papryczka ancho, pozbawiona pestek (opcjonalnie można dodać 1/2 łyżeczki papryki wędzonej)
- 1/3 szklanki wrzątku
- szczypta soli
- 1 czubata łyżka masła orzechowego
- 3 kostki czekolady 70% kakao
- 1 płaska łyżeczka kakao
- 2-centymetrowy kawałek banana
- połowa cytryny
Kalafiora obrać podzielić na "skrzydełka" (czyli różyczki) i podgotować we wrzącej i osolonej wodzie przez około 7 minut. Odcedzić, lekko ostudzić. Piekarnik rozgrzać do 220 st. C. Mąkę z amarantusa wymieszać z wodą, posolić, dodać pieprz i wędzoną paprykę. Płatki owsiane rozdrobnić w blenderze (lub użyć płatków owsianych błyskawicznych), dodać płatki drożdżowe. Każdą różyczkę kalafiora maczać w cieście i obtaczać w płatkach. Układać na blaszce wyłożonej papierem do wypieków (można papier lekko posmarować tłuszczem). Piec przez 20-30 minut do osiągnięcia rumianej i chrupkiej skorupki.
Sos mole (według przepisu Jamiego Olivera):
Zmiksować składniki (dymkę, chili, czosnek, ancho, wrzątek, sól, masło orzechowe), przelać sos na patelnię, podgrzać, by zgęstniał. Gotować przez minutę. Z powrotem przelać sos do blendera. Dodać czekoladę, kakao, kawałek banana oraz sok z połowy cytryny, zmiksować. Na koniec można jeszcze dosolić i dosłodzić sos miodem.
Wskazówki:
- do panierowania można użyć, zamiast płatków owsianych, płatki kukurydziane, bułkę tartą lub japońską panierkę panko
- zamiast wody, do mąki można dodać mleko sojowe lub inne, niesłodzone mleko roślinne
- zamiast mąki z amarantusa można użyć innej mąki, np. z ciecierzycy
- sos powinien mieć kolor tofi, mlecznej czekolady. Mój wyszedł trochę ciemny, ponieważ dodałam więcej kakao. W takim kolorze może być zbyt "czekoladowy" w smaku.
naprawdę ciekawy przepis, muszę wypróbować, bo tradycyjny kalafor mi się znudził
OdpowiedzUsuńPomysłowe! Lubię takie nietypowe połączenia :)
OdpowiedzUsuńhttp://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/
Muszę się przyznać, że nigdy chyba nie jadłam żadnego dania bezglutenowego albo po prostu o tym nie wiedziałam. Tym bardziej, że ja tak bardzo lubię dania mączne i często sama je robię. Bardzo fajne przepisy są w https://basiazsercem.pl/ i ja chętnie z nich również korzystam.
OdpowiedzUsuń