Drożdżowe ślimaczki z pokrzywowym pesto
Pokrzywa zamiast bazylii, migdały zamiast orzeszków piniowych, olej lniany pół na pół z oliwą z oliwek, a do tego aromatyczna czarnuszka i kilka listków oregano. Bułki podobno wyglądają jak kawałki pokrojonego makowca, ale jakże się od niego różnią w smaku - nie mają nic wspólnego z lepką i słodką masą makową - mają wytrawny smak przypominający nieco bazyliowe pesto.
Moje pokrzywowe ślimaczki inspirowane są przepisem ze strony Jadłonomima. Zachwycił mnie wygląd tych zielonych zawijasków. Recepturę troszkę zmodyfikowałam.
Pesto:
2 szklanki młodych listków pokrzywy (szczytowych),
1/2 szklanki uprażonych migdałów,
1/4 szklanki oleju lnianego,
1/4 szklanki oliwy z oliwek,
pęczek oregano,
mały kawałek żółtego sera,
4 ząbki czosnku,
pieprz i sól.
Ciasto:
1 i 1/2 szklanki maki pszennej białej,
1/2 szklanki mąki pszennej razowej,
pól szklanki ciepłej wody,
30 g świeżych drożdży,
1/2 łyżeczki cukru,
1 łyżeczka soli,
2 łyżki oliwy z oliwek.
Dodatkowo:
rozmącone jajko,
trochę czarnuszki.
Wszystkie składniki na pesto zmiksuj na gęsty sos.
Z podanych składników zagnieć drożdżowe ciasto i odstaw do wyrośnięcia na około jeden i pół godziny. Następnie rozwałkuj ciasto w kształt prostokąta i posmaruj je pokrzywowym pesto. Zwiń w roladę, zaklej brzegi, a teraz pokrój w grube kawałki i ułóż je na blasze wyłożonej papierem do wypieków.
Każdego ślimaczka posmaruj rozmąconym jajkiem i posyp czarnuszką.
Ślimaczki należy piec w 200 st. C przez 15-20 minut.
Samo pesto z pokrzywy jest też dobrym dodatkiem do pieczywa, serów albo do makaronu!
Śliczne te bułeczki i wierzę, że przepyszne.
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam pokrzywę, niestety u nas już po sezonie tego roku.
Jeśli miałabyś ochotę, to zapraszam do naszej akcji "Rośliny jadalne z polskiej łąki i lasu"
http://durszlak.pl/akcje-kulinarne/rosliny-jadalne-z-polskiej-laki-i-lasu
Pozdrawiam serdecznie,
Agnieszka
witam robiłam kieduś podobne ślimaczki tyle tylko że na słodko i troszkę inny skład na ciasto ;)jeśli chcesz mogę przesłać przepis
OdpowiedzUsuńzapraszam również do siebie
W takim razie poproszę o przepis na ten adres: moinka.p@gmail.com
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję :)