sobota, 29 listopada 2014

BEZ GLUTENU TEŻ JEST PYSZNIE - RECENZJA KSIĄŻKI "PYSZNIE BEZ GLUTENU"

Jeszcze do niedawna wydawało mi się, że popularność diety bezglutenowej, to tylko hipsterska moda. Oczywiście zdawałam sobie sprawę, że dla niektórych osób to konieczność (chorzy na celiakię). Od kiedy coraz bardziej interesuję się dietetyką, zaczynam nabierać przekonania, że ograniczenie spożywania produktów z pszenicy każdemu może wyjść na zdrowie. Zbyt często słyszę o negatywnych skutkach jej spożywania. Grażyna Bober-Bruijn, autorka książki "Pysznie bez glutenu" i jej rodzina są dobrym przykładem tego, że życie bez glutenu jest możliwe.


Grażyna Bober-Bruijn od zawsze jest na diecie bezglutenowej, ponieważ cierpi na celiakię, chorobę, która spożycie glutenu bezwarunkowo wyklucza. To naturalne, że w diecie całej rodziny pani Grażyny, produkty zawierające gluten stały się drugorzędne.
Książka zdecydowanie zachęca do gotowania. Skorzystają z niej nie tylko osoby, które chorują na celiakię lub nieceliakalną nadwrażliwość na gluten, ale też "zwykli zjadacze chleba". Po krótkim wstępie, gdzie znajdziemy informacje na temat diety bezglutenowej i zdrowego odżywiania, przechodzimy do zbioru pomysłowych i prostych przepisów. Są to w większości dania wegetariańskie, ale też mięsne i rybne. Przepisy są dosłownie dziecinnie proste. Autorka sugeruje nawet, że książka powstała nie tylko z myślą o dorosłych, ale też o dzieciach, które lubią towarzyszyć rodzicom w kuchni. 


"Pysznie bez glutenu" to oprócz około 180 stron przepisów na ciekawe bezglutenowe dania, również bogactwo przepięknej fotografii kulinarnej autorstwa Gosi Wieruszewskiej, doświadczonej fotografki z zamiłowaniem do reportażu i portretu (co widać szczególnie na fotografiach, na których pojawiają się zadowolone, najedzone buzie). Dodatkowo część fotografii została "upiększona" sympatycznymi rysunkami Joanny Wieruszewskiej. Kto powinien sięgnąć po książkę "Pysznie bez glutenu"? Każdy kto interesuje się zdrowym gotowaniem, a przede wszystkim osoby zainteresowane dietą bezglutenową no i oczywiście fani fotografii kulinarnej. Zdjęcia potraw są naprawdę inspirujące!

1 komentarz:

  1. Ciekawi mnie ta publikacja, sama jestem na diecie bezglutenowej z przyczyn zdrowotnych (ale nie, nie mam celiakii). Myślę, że muszę dorwać ją w którejś księgarni :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...