Uwielbiam kremowe zupy marchewkowe. Troszeczkę kojarzą się z jedzeniem dla dzieci, ale odpowiednio doprawione są wyśmienite. Kiedyś robiłam zupę marchewkowo-pomarańczową. Dziś zapraszam Was do zapoznania się z moim autorskim przepisem na zupę marchewkową z dodatkiem gruszki i nutą czarnuszki. Smacznego!
3 duże marchewki,
1 średnia gruszka,
woda,
2 łyżeczki suszonej włoszczyzny,
2 łyżki oleju lnianego,
1 łyżka oliwy z oliwek,
1 cebula,
4 ząbki czosnku,
2 łyżeczki czarnuszki,
1 łyżeczka kuminu,
opcjonalnie parmezan.
Marchewkę obrałam i pokroiłam na niewielkie kawałki. Zalałam woda i gotowałam do miękkości. Pod sam koniec gotowania (mniej więcej 5 minut) dodałam pokrojoną gruszkę i włoszczyznę suszoną.
Na patelni podprażyłam ziarenka czarnuszki, dodałam olej i oliwę, lekko rozgrzałam i dodałam posiekaną cebulę. Kiedy cebula się zeszkliła dodałam posiekany czosnek i jeszcze przez chwilę smażyłam. Czarnuszkową cebulkę z czosnkiem i olejami wlałam do garnka z marchewką. Wszystko odstawiłam do ostygnięcia.
Po ostygnięci dokładnie zmiksowałam zupę, podgrzałam ją i jeszcze doprawiłam pieprzem i solą. Gotowa! Zjadłam z parmezanem ;)
Nadal zachęcam do głosowania na mnie w konkursie Kulinarny Blog Roku. Są też nagrody dla głosujących. Zapraszam!
Zgłosiłam:
Zupę owocowo-fasolowąGroch z kapustą
Tylko z Waszymi glosami mam szansę na zajęcie dobrego miejsca :)
Uwielbiam zupki marchewkowe! ;) Twoja wygląda smakowicie, a gruszka i czarnuszka ładnie się rymują i pewnie do siebie pasują! ;D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Kocham marchewkową zupę, jednak zupełnie nie potrafię sobie wyobrazić jak smakuje z dodatkiem gruszki:)
OdpowiedzUsuńhttp://martalovescooking.blogspot.com/
Wesołych i mocno czekoladowych Świąt! :D
OdpowiedzUsuń