Pasta z czarnych oliwek, którą zazwyczaj robi się z filecikami anchois. Łatwo jednak pominąć ten składnik. Żeby dodać "rybnego" smaku, zamiast oliwy z oliwek dodałam olej lniany, a także łyżeczkę zmielonego siemienia lnianego.
Inspiracja pochodzi z bloga Moje Wypieki . W przypadku tego typu ciast - z kremem - boję się pozwolić sobie na zbytnią kreatywność, więc tym razem postanowiłam trzymać się przepisu. Jedyną zmianą, jaką wprowadziłam było posypanie ciasta domowymi wiórkami kokosowymi, które zostały mi po zrobieniu mleka kokosowego .
Ostatni tydzień minął mi na eksperymentowaniu z kuchnią chińską. Makaron smażony z warzywami zrobiłam po raz 3. w tym tygodniu. I to nie koniec moich przygód z kuchnią chińską. W najbliższym czasie możecie spodziewać się mojej wegetariańskiej wersji smażonego ryżu, a w przyszłości na pewno pierożków won-ton i innych chińskich przysmaków. Muszę tylko zaopatrzyć się w niezbędne w kuchni chińskiej akcesoria. Wok już mam. Kolejny będzie bambusowy parowar.
Wygląda na to, że zima nareszcie zdecydowała się zostać chwilę dłużej. To dobry moment, żeby przedstawić Wam czwartą, ostatnią już książkę z serii "W kuchni Pięciu Przemian". "Zima w Kuchni Pięciu Przemian", to zbiór ciekawych przepisów dla wegetarian na tę najbardziej ubogą w składniki odżywcze porę roku.
Nie sądziłam, że będzie to takie łatwe. Najtrudniejszym etapem było rozłupanie kokosa, ale i z tym sobie poradziłam... z małą pomocą noża, młotka i korkociągu.
Najlepiej jeśli gotuje się długo i powoli, wtedy jego smak koncentruje się, a składniki miękną i stają się smaczniejsze oraz lepiej strawne. Bigos wegetariański to propozycja nie tylko dla osób niejedzących mięsa, ale też dla tych, które lubią zdrowo i smacznie zjeść.