Podobne ciasteczka zrobiła ostatnio moja koleżanka na piknik nad Wisłą. Chciałam zrobić takie same, wyszły troszkę inne, a to za sprawą użycia innych dodatków. Do takich ciasteczek, za każdym razem można dodać inne składniki i za każdym razem będą smakowały inaczej. Moja lista składników widnieje poniżej. Inne dodatki, które pasują do tych chrupiących talarków: siemię lniane, mieszanki ziół (np. zioła prowansalskie), ser pleśniowy, czarnuszka, otręby, pestki dyni, parmezan, suszone pomidory, orzechy itp.
Składniki:
1 szklanka mąki pszennej
½ szklanki kaszy manny
½ mąki żytniej razowej
½ mąki owsianej
łyżka zarodków pszennych
4 łyżki sezamu (trochę rozbiłam go w moździerzu)
1/2 szklanki łuskanego słonecznika (też lekko rozdrobniłam go w moździerzu)
3 łyżki płatków owsianych
4 łyżeczki mielonej gorczycy
kilka ostrych, suszonych papryczek (pokruszyłam je palcami)
szczypta gruboziarnistej soli
odrobina cukru
1/2 łyżeczki słodkiej papryki
1/2 łyżeczki kurkumy
tarta mozarella lub tarty żółty ser
150-200 g masła
1/2 cebuli (pokroiłam ją w drobną kostkę)
szczypta suszonego rozmarynu
kilka kropli sosu sojowego
Wszystkie składniki połączyłam ze sobą i zagniotłam, jak na kruche ciasto. Włożyłam je na chwilę do lodówki, aby się schłodziło. Następnie rozwałkowałam ciasto bardzo cienko (podsypując jeszcze odrobiną mąki pszennej) i wykrawałam okrągłe ciasteczka za pomocą szklanki. Ciasteczka ułożyłam na blasze wyłożonej papierem do wypieków. Wstawiłam je do piekarnika rozgrzanego do 200 st. C i piekłam przez 15 minut.
rewelacja:)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy przepis na ciasteczka. Świetna przekąska!
OdpowiedzUsuńsuper przepis, na pewno wypróbuję
OdpowiedzUsuńChoć jestem fanką słodkich ciasteczek, te zauroczyły mnie totalnie, szczególnie w połączeniu z piknikiem :-)
OdpowiedzUsuńTo musi być bardzo dobre połączenie smaków, zrobiłaś mi na nie ochotę!; )
OdpowiedzUsuń