czwartek, 29 sierpnia 2013

"Chlebek" pomidorowy z masłem bazyliowo-czosnkowym

Oryginalny przepis przepisałam z jakiegoś starego czasopisma o ziołach. Niestety nie pamiętam tytułu. To trochę taka pizza a'la strucla. Składniki na 2 bochenki. Zapisałam sobie również informację, że 1 bochenek ma około 1340 kcal.

niedziela, 25 sierpnia 2013

Lody jabłkowe

Przepis z sierpniowej "Kuchni". Z moimi zmianami. Lody o bardzo orzeźwiającym, owocowym smaku i lekkiej, kremowej konsystencji. Są mniej kaloryczne i mniej słodkie niż lody chałwowe, które zrobiłam poprzednio.


środa, 21 sierpnia 2013

Kwiaty cukinii nadziewane pieczonymi pomidorami i ricottą

Kiedyś przyrządziłam kwiaty dyni (męskie), teraz nadszedł czas na kwiaty cukinii (żeńskie). Pięknie się prezentują i smakują znakomicie. Po krótkim usmażeniu mały owoc cukinii po prostu rozpływa się w ustach, a kwiat z nadzieniem wcale się nie rozpada. 


poniedziałek, 12 sierpnia 2013

Lody chałwowe

Przepis zainspirowany bezmaszynkowymi lodami chałwowymi z najnowszego "Kukbuka". Zdecydowałam się zmodyfikować nieco recepturę, zachowując proporcje kluczowych składników, czyli mleka skondensowanego i śmietanki. Zamiast pasty tahini użyłam chałwy i masła sezamowego słodzonego agawą od Primaviki. Lody wyszły pyszne i obłędnie słodkie! Nie trzeba ich mieszać podczas zamrażania, wystarczy wstawić do zamrażalnika i poczekać aż się zamrożą. Wzorując się na tym przepisie zamierzam zrobić lody w innych smakach, np. waniliowe, owocowe, kawowe, a może nawet czekoladowe!

niedziela, 11 sierpnia 2013

CZECHY OD KUCHNI, CZYLI CO VEGE KIKA JADŁA W OJCZYŹNIE KRECIKA?

Wraz z Kasią (również wegetarianką) wybrałyśmy się w lipcu do Czech. Na chwilę odwiedziłyśmy Pragę, ale większą część naszego pobytu spędziłyśmy w Kromieryżu - urokliwej miejscowości na Morawach. Turyście wegetarianinowi w Czechach nie jest łatwo, o czym się przekonałyśmy. W menu restauracji serwujących tradycyjną kuchnię czeską trudno jest znaleźć bezmięsne pozycje. W Pradze miałyśmy problem z zamówieniem wegetariańskich dań i musiałyśmy wybierać mało sycące przystawki. W Kromieryżu było o niebo lepiej! Z drugiej strony w Czechach jest mnóstwo sklepów ze zdrową żywnością, gdzie za niewielką kwotę można poczynić naprawdę duże zakupy (w samym Kromieryżu były dwa takie sklepy). Knajp wegetariańskich też jest sporo. Trzeba tylko odpowiednio wcześniej się zorientować dokąd skierować swoje kroki...

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...